Forum Klasy 3BLO

Martyna

pfff gardze Jastrzębiem

Donia

ja 9 sierpnia wracam do Polski z Holandii i bardzo bardzo bardzo bedzie mi zal, poniewaz przywyklam do tego miejsca, do tej beztroski i spokoju.
Jest rewelacyjnie Smile

Co do Jastrzebia, moze to nie jest jakies miasto rozpusty i rozrywki, jednak ja nigdy nim gardzic nie bede. To miasto w ktorym sie urodzilam, w ktorym sie wychowalam i spedzilam 19 lat pieknego zycia, tutaj ( i na obrzezach Razz

)jest praktycznie cala moja rodzina, mam tutaj wiele przyjaciol i znajomych - Dlatego kocham te miasto i chyba tylko dlatego Razz

.
Nie wzgardze nim nigdy, bo nie wiem jak moje zycie sie potoczy i czy te miasto nie stanie sie dla mnie zbawieniem w wyscigu szczurow o kawalek chleba Smile

miszA

jastrzębie jest beznadziejne- moja martyna wyjechała... Very Happy

no ale... pociesza mnie myśl że mamy XXI wiek czyli można napisać i zadzwonić... i jutro jade w świat- czechy, niemcy francja, włochy, austria, znów czechy i dom.... dwa tygodnia lenistwa nad morzem... Smile

Martyna

Ludzie... to byla ironia...
chyba bym skisla siedzac 4 miesiace w jastrzebiu

spakowalabym plecak i wyruszyla w swiat Very Happy

obecnie klikam do was z kafejki na molo w Sopocie Smile

bylam dzisiaj troche potanczyc w Copacabanie, jutro ide do pracy - obsluga bankietu na 600 osob w restauracji Pick&Roll (www.pickandroll.pl Very Happy

), a w czwartek ide na rozmowe do restauracji Rooster Smile

jest super, nie chce wracac do domu, Sopot to cudowne miasto Smile

obecnie wynajmuje z dwiema kolezankami i dwoma kolegami 3 pokojowe mieszkanie za 20 zł od osoby za dobe Very Happy

pełen wypas Smile

załatwiam sobie akademik bo na szukanie mieszkania nie mam czasu Smile

pozdrawiam was z chlodnego Sopotu Smile

buzi :*

Martyna

co tu taka cisza? nikogo nie ma? Smile

Nacia · Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów

ja jestem prakltycznie codziennie ale sama ze soba nie bede gadac ;/

Gość

ja tez jestem codziennie Smile

widac wszyscy wakacjiuja w pelni Smile

ja ciagle w sopocie, jest cudownie, zostaje bankowo do konca miesiaca a potem sie zobaczy

caluje was mocno

Nacia · Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów

a ja przechodze depresje pzred koresowa i najchetniej to bym wszytsko rozjebala :[

Nacia · Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów

w piatek otwieraja euforie idzie ktos?

Martyna

ja nie

ale dajcie znac jak tam jest - jesli ktos pojdzie

a dla imprezowiczow polecam Sopot - klub Copacabana. Imprezki przednie przez caly tydzien, co irytuje to selekcja w weekendy i tylko to. Muzyka super, klub wypasiony dla singli Razz

Dzisiaj pogoda w Sopocie troche sie popsula, bylo duszno i zaczal padac deszcz, ale generalnie to chyba zbiera sie na burze.

pozdrawiam was mocno, nie wiem co pisac bo i tak nikt nie odpisuje, ale zrzucam to na karb tego, ze sa wakacje i szkoda je marnowac siedzac przed komputerem Smile

buziaki

AREKVENOM

Popieram to wina wakacji ze tu takie pustki ^^ Ja dopiero dzisiaj mialem czas by wejsc na nasze forum bo mam juz neta w "domu" Pare slow o mnie to tyle ze jestem w Spalding (Anglia) i pracuje w fabryce perfum (Eros) w dzien , a jak sie trafi okazja i wolne miejsca to ide na nocke do Butters Groupa czyli do fabryki kwiatow doniczkowych Very Happy

Tak czy siak w pracy towarzysza mi ciagle piekne zapachy . Praca nie jest ciezka , praktycznie stoje albo siedze przy linii i nakladam koreczki , naklejam naklejki , pakuje ... Czyli wszystko co sie robi aby powstal perfum lub kwiat gotowy do sprzedazy ^^ Tutaj mam czas na imprezki tylko w weekend z zwalowa ekipa . Tyle o mnie ^^ A no i wracam 28 wrzesnia ;D

Martyna

no Aruś, zazdroszczę Smile

wróciłam do Władysławowa, śpię z koleżanką w namiocie półosobowym Razz

, w środę wracam do domu

mam przeoraną psychikę, nie wiem jak wrócę do normalności, ale wiem jedno - poznałam tylu ludzi, zdobyłam takie doświadczenie, że nigdy, nigdy nie zapomnę tego, co działo się we Władysławowie i w Sopocie. Każdemu życzę takich wakacji, chociaż nie wiem, czy każdy by tyle zniósł Wink

mam nadzieje, ze ktoś będzie miał ochotę się zobaczyć ze mną po moim przyjeździe Razz

pozdrawienia znad morza :*

Bartek · Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów

a Ja za tydzień lece z mamą do brata, do Chicago na cały miesiąc.. Smile

.Pierwszy raz samolotem.. trochę się boje ale będzie dobrze Very Happy

Poza tym to wakacje mi mijają fajnie:) 2 tygodnie byłem w Chełmie u Kasi teraz ona 2 tygodnie u mnie jest Smile

. Ostanie chwile kiedy się normalnie możemy spotkać bo jak się zaczną studia to będzie trudniej o to…. Między czasie robie sobie prawo jazdy.. mam 10 godzin dopiero wyjedzonych Very Happy

Może się uda skończyć do końca października… i tak to u mnie wygląda Smile

Nacia · Dołączył: 02 Kwi 2007 Posty: 199 Przeczytał: 0 tematów

Bartek · Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów

na pszczyńskiej nigdy nie mozna było sie czuć bezpiecznie Razz